Medalistki Mistrzostw Europy trenują w Gdyni

Najważniejsze na starym kontynencie trofea, trafiły do zawodniczek Pomorskiego Klubu Karate Kyokushin. Reprezentacja gdyńskiego teamu, wzięła udział w The 36th European Karate Kyokushin Championships, które odbyły się w weekend 20-21 maja we Wrocławiu. Spośród 14 wystawionych przez PKKK zawodników, najlepiej spisały się dziewczyny zdobywając trzy puchary.

Europejski turniej był bardzo mocno obsadzony. Do Wrocławia zjechało ponad 700 najlepszych karateków starego kontynentu. Bardzo silne ekipy wystawiły wszystkie liczące się w świecie kyokushin nacje, między innymi Ukraina, Hiszpania, Serbia, Bułgaria, Rumunia i Francja a nawet Japonia (łącznie 24 kraje). W reprezentacji Polski, znalazło się 14 zawodników z Gdyni.

Powołania do kadry otrzymali nasi najlepsi karatecy – mówi Sensei Michał Marcinkowskidługo przygotowywaliśmy się do tego startu i zdobyliśmy pierwsze w historii klubu medale naszych wychowanków w turnieju najwyższej europejskiej rangi – nie ukrywa dumy prezes i główny trener Pomorskiego Klubu Karate Kyokushin.

Puchar razy trzy

Na drugim miejscu podium, zdobywając tytuł Wicemistrzyni Europy, stanęła młodziutka i filigranowa Lena Przybyłowicz. W kategorii KUMITE Girls 10-11 years old, - 30 kg odbyła serię brawurowych walki, ulegając przeciwniczce z Mołdawi dopiero w finale.

Brązowy medal za trzecie miejsce w kategorii Kumite Girls 12-13 years old, - 45 kg wywalczyła Zuzanna Zamara, potwierdzając, że jest w gronie najbardziej obiecujących dziewczynek w polskim kyokushin.

Zwycięstwo w walce o półfinał i strefę medalową odniosła Klaudia Lanczewska, która podniosła do góry puchar za czwarte miejsce w Europie w kategorii KUMITE Womens (+18) + 65 kg.

Dziewczyny rządzą

Dziewczyny dały radę – mówiła z satysfakcja w głosie trenerka reprezentacji Sylwia Joczwszystkie siniaki, obdarte pięści i litry potu na treningach nabierają w takim momencie sensu. Medale Mistrzostw Europy smakują wyjątkowo i na pewno będą silną motywacją dla pozostałych dziewczyn i chłopaków z naszego klubu – dodaje z satysfakcją.

Jestem dumny z wszystkich zawodników, którzy pojechali do Wrocławia – zapewnia Marcinkowskidali z siebie wszystko i zasłużyli na szacunek. Nie będę też ukrywał, że mieliśmy wyjątkowo trudne losowanie i w większości przypadków, w drabinkach los postawił przeciwko naszym zawodnikom przyszłych zwycięzców – kręci głową trener – Polina Kapinos w ćwierćfinale trafiła na przyszłą wicemistrzynię, a Lidka Radzewicz na mistrzynię Europy. Podobnie Mateusz Konkol, który już w pierwszej walce starł się z przyszłym mistrzem Europy, a Antek Radzewicz trafił na chłopaka, który stanął na drugim miejscu podium – wylicza sensei – Mateusz Kołodziej uległ przyszłemu wicemistrzowi, a Olga Raguza przyszłej mistrzyni. Nie będę „gdybał” co mogłoby być, przy innym losowaniu – rozkłada ręce Marcinkowskizapewniam za to, że na treningach zrobimy wszystko, by kolejne losowanie nie miało znaczenia – dodaje ze śmiechem.

Medale na dziesięciolecie

Europejskie laury są wyjątkowym podsumowaniem dziesiątej rocznicy założenia Pomorskiego Klubu Karate Kyokushin, która przypada w tym roku.

Zaczynaliśmy skromnie, na pierwsze treningi przychodziła mała grupka dzieci, po dekadzie klub dochował się medalistów Mistrzostw Europy – unosi brwi Michał Marcinkowskii to nie jest nasze ostatnie słowo, mamy wielu zawodników, którzy tylko czekają na swoją szansę. Klub prowadzi obecnie treningi we wszystkich grupach wiekowych w trzech gdyńskich lokalizacjach: w szkole przy Wrocławskiej, w Dojo na Witominie i na obiektach Gdyńskiego Centrum Sportu. Dziękujemy miastu, że wspiera finansowo naszą działalność – podsumowuje prezes PKKK – i zapewniamy, że będziemy podnosić triumfalnie gdyńską flagę na kolejnych mistrzostwach.

STRONA POMORSKIEGO KLUBU KARATE KYOKUSHIN

Pomorski Klub Karate Kyokushin działa w Gdyni od dziesięciu lat. Treningi odbywają się w podziale na wiek i doświadczenie w trzech gdyńskich lokalizacjach. Funkcjonowanie klubu jest dofinansowane z budżetu Miasta Gdyni.